Kiedy dwa lata temu zaczynałam swoją przygodę z podcastingiem i NGO Stacja irytowało mnie wszystko. No może – prawie wszystko. Wszystko było nowe i skomplikowane. Okazało się, że dźwięk jest tak samo trudny w edycji jak fotografia. Jednak te dwa lata z podcastem NGO Stacja dały mi bardzo dużo.
Obawy
Po dwóch latach działania zrozumiałam, że podcastowanie jest fajne. Cudownie jest rozmawiać i interesującymi ludźmi i uczyć się od nich. Do moich ulubionych rozmów należy ta o innowacjach w organizacjach pozarządowych z Alicją Ulatowską. To była jedna z pierwszych rozmów i miałam spore obawy – czy i jak się uda, czy opanuję dźwięk. Co potem? Czy będzie krytyka online?
Krytyki nie było, a potem było tylko lepiej. Coraz łatwiej mi się rozmawia i planuje kolejne treści. Dlatego już teraz podcast NGO Stacja jest dostępny we wszystkich aplikacjach podcastowych, a ja przestałam się bać go rozwijać.
Z tym, że rozwój nie oznacza więcej nagrań, a… więcej mówienia o podkaście i promowania. W kolejnym roku muszę uruchomić newsletter, który zabrał mi MailerLite i założyć media społecznościowe dla audycji. Jak wyjdzie? Pewno – jak zawsze. Nie wystarczy czasu na wszystkie planowane działania.
Jak było przekonamy się w 2024 r. Już nie mogę się doczekać tych podsumowań 🙂
Jeżeli chcesz ze mną porozmawiać w podcaście i opowiedzieć o swoich doświadczeniach związanych z działalnością w organizacjach pozarządowych – napisz do mnie. Odpiszę w dobrym czasie i umówimy się na ciekawą rozmowę.
Więcej NGO Stacja
Więcej informacji o podcaście znajdziesz na jego stronie internetowej ngostacja.pl
Posłuchaj też mojego podsumowania tych dwóch lat w wersji audio.
No responses yet